• Blog Biblioteki

Blog Biblioteki

    • "Pan od przyrody" - słowo bilioteczne na dziś.
      • "Pan od przyrody" - słowo bilioteczne na dziś.

      • 15.12.2021 08:53
      • Drogie Dzieci! Droga Młodzieży!

        Poprzez „Biblioteczne słowo na dziś” rekomendujemy wiersz Zbigniewa Herberta pt.: „Pan od przyrody”. Jest przykładem wiersza wolnego. Może ktoś z Was spyta: co to znaczy?

      • Wiersz wolny ma swobodną budowę rytmiczną i nie obowiązują w nim żadne schematy. Charakterystyczne cechy to zróżnicowana długość wierszy, brak ustalonych rygorów rytmicznych; o układzie graficznym i podziale na strofy decyduje sam poeta; częsty w poezji współczesnej.

        Przeczytaj, proszę, wiersz Zbigniewa Herberta pt.: "Pan od przyrody" - poza opisaną wyżej "wolnością": "gra na cienkich strunach".. daje refleksję.. wzrusza..

         

        Nie mogę przypomnieć sobie
        jego twarzy

        stawał wysoko nade mną
        na długich rozstawionych nogach
        widziałem
        złoty łańcuszek
        popielaty surdut
        i chudą szyję
        do której przyszpilony był
        nieżywy krawat

        on pierwszy pokazał nam
        nogę zdechłej żaby
        która dotykana igłą
        gwałtownie się kurczy

        on nas wprowadził
        przez złoty binokular
        w intymne życie
        naszego pradziadka
        pantofelka

        on przyniósł
        ciemne ziarno
        i powiedział: sporysz
        z jego namowy

        w dziesiątym roku życia
        zostałem ojcem
        gdy po napiętym oczekiwaniu
        z kasztana zanurzonego w wodzie
        ukazał się żółty kiełek
        i wszystko rozśpiewało się
        wokoło

        w drugim roku wojny
        zabili pana od przyrody
        łobuzy od historii

        jeśli poszedł do nieba -

        może chodzi teraz
        na długich promieniach
        odzianych w szare pończochy
        z ogromną siatką
        i zieloną skrzynią
        wesoło dyndającą z tyłu

        ale jeśli nie poszedł do góry -

        kiedy na leśnej ścieżce
        spotykam żuka który gramoli się
        na kopiec piasku
        podchodzę
        szastam nogami
        i mówię:
        - dzień dobry panie profesorze
        pozwoli pan że panu pomogę

        przenoszę go delikatnie
        i długo za nim patrzę
        aż ginie
        w ciemnym pokoju profesorskim
        na końcu korytarza liści.

      • Wróć do listy artykułów
    • Kontakty

      • Szkoła Podstawowa nr 358 im. hetmana Jana Zamoyskiego
      • ul. św. U. Ledóchowskiej 10
        02-972 Warszawa
        Poland
      • 22 65 16 311
    • Logowanie